niespiesznie przez życie? TAK! PO WIELOKROĆ! w drodze jesteśmy od kilku lat, teraz bardziej RAZEM niż kiedykolwiek wcześniej... zatem: ...ku przygodzie...! .
czwartek, 6 marca 2014
No to wkraczaja pieknosci....
Po pierwsze DZIEKUJEMY za Wasza anielska wrecz cierpliwosc!!!Po drugie Irko i Adamie nasi zwyciezcy konkursu nr 2 hih oraz pozostali cierpliwie wyczekujacy wiesci od nas.....NAGRODA taaadaaaam miejsca, ktore widzielismy, ktore Nas poruszyly i przy ktorych czasem brakowalo nam tchu...odrobinke ich Wam posylamy wraz z usciskami
ZACZYNAMY : Santiago ... podczas poszukiwan motocykla i zwiazanego z tym zamieszaniem znalelismy znalezlismy czas na kilk partyjek :) Jurek mocarz szachowy, ja niesmialo przyznam warcabowy :-) dzieki tatus
Z Santiago do Pichilemu...
i nocleg na plazy...
oraz miejsce gdzie produkuje sie sol...
Spotykamy czasem na naszej drodze i takie perelki..
Wulkany.....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jupi są foty i stylowa lejdiskowa kokardka :)
OdpowiedzUsuń