Idziemy!! Jemy!!! Odpoczywamy!! Kontemplujemy!! Nie wysypiamy się 🤔(wszyscy chrapią) !!!
Jurek zachwycił się moim poetyckim językiem więc się jeszcze bardziej staram jak widać 😜
Fakty są następujące:
- zostało nam ok 66 km do Santiago 😁🤗😍
- jak się okazuje niebieskie strzałki które widzimy na trasie skierowane w przeciwnym kierunku prowadzą pielgrzymów z Santiago do Fatimy (spotkaliśmy może 4 takich pielgrzymów. Ja podziwiam !)
- charakterystyczne są krzyże,które spotykamy na drodze na których jest kilka postaci od Jezusa po Maryjkę czy innych Świętych
- przez całą drogę a zwłaszcza w Galicji, w której jesteśmy mijamy spichlerze do przechowywania kukurydzy. (To te murowane domki na nogach)
- minęło kilka lat odkąd szłam na Camino i jak widac wszędzie odnawiają oznakowania (trzeba byłoby się postarać by się zgubić)
- nowością też są materace w alberguach pokryte jakimiś materiałem skóropodobnym- rozumiem to jako ochronę przed wszelkimi wscibskimi insektami 🕷
Pozdrawiamy ciepło. W końcu na hiszpańskiej ziemi można poablać 🐴 po hiszpańsku
CIAO
no i jest viva Espana!gratulacje, 66 to dobra liczba;)
OdpowiedzUsuńBuen Camino Compañeros!
ps. zmieniają się warunki w albergue, ale żeby nie można się było zgubić na szlakach?:)