sobota, 19 kwietnia 2014

za nami juz 12 000 km!!!

Hmm kochani, mamy nadzieje, ze troszeczke sie za nami steskniliscie :0)bo my za Wami oczywiscie TAK! Co porabialismy w ostatnim czasie hmm, oj dzialo sie dzialo...poczytajcie... Otoz droga w strone slonca wcale nie byla uslana rozami, raczej te roze wlasnie czasem posiadaly kolce w postaci oblodzonej i osniezonej drogi, ale dalismy rade, z nadzieja patrzac na polnoc ,) W tak zwanym miedzy czasie odwiedzilismy dwa muzea, i UWAGA jak sie okazuje wlasnie tutaj w Argentynie, znaleziono szczatki dinozaurow, takich prawdziwych i tak mozecie podziwiac Argentynozaurusa najwiekszy ever, z tego co pamietam mial do 40 m dlugosci, i Gigantozaura i inne, wszytskie oryginaly sprzed UWAGA 93MILIONOW LAT ale szczegoly poopowiadamy jak wrocimy, poniewaz paleontolodzy na przyklad odnalezni jaja zlozone przez takie giganciki, w kotrych to nie dosc ze byly kosci to na dodatek po tylu latach zachowala sie tez skora takowcyh embrionkow. JEDNYM SLOWEM NIESAMOWITE TO BYLY SPOTKANIA. Coz jeszcze, jak mozecie zobaczyc na niektorych zdjeciach zamieszczamy kilka hmm kapliczek, zapytalismy co one oznaczaja, gdyz na drogach argentyny i chile widzimy ich mnoswto, sa w trzech kolorach i tak BIALE sa stawiane na czesc pewnej matki, ktora karmila swoje dziecko i niestety zmarla z pragnienia, zatem czasem widac na drodze jak przy bialych kapliczkach ludzie zostawiaja bardzo duzo butelek z woda. CZERWONE sa stawiane na czesc pewnego mieszkanca gor ktoremu przypsiuje sie roznego rodzaju cuda, a sa czerwone poniewaz ow mezczyzna zwykl chodzic w czerwonych szatach i jeszcze sa WIELKIE GRANDE kapliczki na czesc mlodego indiania, ktoremu zawdziecza sie cudy rozne, ktoremu ludzie zostawiaja teraz wszytsko w ramach dziekczynienia na przyklad, szatki z komuni swietej, kolpaki, suknie slubne etc... tak nam to opowiedzial przewodnik z dinozaurowego muzem, wszystkie kapliczki stawiane sa przez ludzi... Coz jeszcze aaa dzieci moga znalezc samochodzik, ktory moze okazac sie podobny ...no do jakiej bajkowej "postaci"?? ZLOMEK hihi takich zlomkow to mijamy sporo, zatem dowody rowniez zalaczamy. Poza tym NASZE niecodzienne tankowanie, nasza codzienna droga i wysokosc...tak przejezdzalismy przez przelecz i bylismy na wysokosci ponad 3000mnpm , tam tez byla granica z Chile, poniewaz dokladnie w dwa miesiace po wyruszeniu Santiago de Chile, wrocilismy tutaj na maly przegladzik motorka i nas samych ,0) Swieta spedzamy u Gabriela i jego zony, chyba wspominalam o naszym spotkaniu w Osorno kiedy to Jurek walczyl ze sprezyna... zatem nie martwcie sie, jestesmy wyprani, czysci, brzuszki mamy pelne zatem i szczesliwi jestesmy.a swiatecznie sie jeszcze odezwemy.... Pozdrawiamy M i J, ALBO JAK KTO WOLI J i M PS. mamy jedna niespodzianke, z ktorej chyba my sie najbardziej cieszymy a nie nasze tesknoty, ale z ta niespodzianka przyjdzie Wielkanocny Zajaczek....

1 komentarz:

  1. przepraszam bardzo, czy na tamtej to półkuli jako paliwo służy coca-cola??jakby to mój R. zobaczył, to by się przewrócił:) pozdrawiamy WAS świątecznie i majówkowo majecznie:)

    OdpowiedzUsuń